Uśmiechów wiele ma godzina zwykłego dnia
Nie zginiesz w tłumie póki jeszcze umiesz
Przystanąć gdy zaśpiewa ptak
Przystanąć gdy zaśpiewa ptak
Daleka droga twa za dalą jest inna dal
Choć nie ma kresu dobrze wiesz
Że droga ta prowadzi gdzieś
Że droga ta prowadzi gdzieś
Niewyśpiewany jeszcze świat
Niezapalone jeszcze światła
Co ludzką twarz jak dobry sen rozjaśnią
Obłoków zamyślona biel
Owoce drzewa barwy dnia
To wszystko dzięki tobie trwa
To wszystko w tobie trwa
Wśród wielu ludzkich spraw
Pamiętaj nie jesteś sam
Ptak przelatuje kwitnie kwiat
To ona to Ziemia
Ziemia ojczyzna ludzi
Nie zginiesz w tłumie póki jeszcze umiesz
Przystanąć gdy zaśpiewa ptak
Przystanąć gdy zaśpiewa ptak
Daleka droga twa za dalą jest inna dal
Choć nie ma kresu dobrze wiesz
Że droga ta prowadzi gdzieś
Że droga ta prowadzi gdzieś
Niewyśpiewany jeszcze świat
Niezapalone jeszcze światła
Co ludzką twarz jak dobry sen rozjaśnią
Obłoków zamyślona biel
Owoce drzewa barwy dnia
To wszystko dzięki tobie trwa
To wszystko w tobie trwa
Wśród wielu ludzkich spraw
Pamiętaj nie jesteś sam
Ptak przelatuje kwitnie kwiat
To ona to Ziemia
Ziemia ojczyzna ludzi
×