Language   

Raskolnikow

Andrzej Garczarek
Back to the song page with all the versions


Versione di Maciej Maleńczuk
RASKOLNIKOW

Raskolnikow wziął siekierkę
i zamyślił się głęboko,
księżyc łypnął z poza chmury,
jak lichwiarki żółte oko.
Nie ma żartów z filozofią
moja ty, Pietrowna Zofio,
gdy w bezsenne białe noce
w głowie pająk się szamoce.

Nieudacznik, pijanica,
rżnął butelką, że już pusta
w bruk rozprysły się kawałki,
jakby ktoś pokarał lustra.
Nocy durna, nocy chmurna,
pędzi trojka w głowie zamęt
na złamanie karku tętent,
rozkołysał się firmament.

Nie ma żartów z filozofią
moja ty, Pietrowna Zofio,
gdy w bezsenne białe noce
w głowie pająk się szamoce.
Raskolnikow wziął siekierkę
i zamachnął się szeroko
i uderzył bez przymiarki
w prawomyślny łeb lichwiarki.

Het, het, het
Hopa

etc.
RASKOLNIKOW

Raskolnikow wziął siekierę
I zamyślił się głęboko
Księżyc łypnął z poza chmury
Jak lichwiarki żółte oko
Nie ma żartów z filozofią
Moja Ty, Pietrowna Zofio
Gdy w bezsenne białe noce
W głowie pająk się szamoce
Nieudacznik pijanica
Rżnął butelką, że już pusta
W bruk rozprysły się kawałki
Jakby ktoś pokarał lustra
Nocy durna, nocy chmurna
Pędzi trojka w głowie zamęt
Na złamanie karku tętent
Rozkołysał się firmament
Nie ma żartów z filozofią
Moja Ty, Pietrowna Zofio
Gdy w bezsenne białe noce
W głowie pająk się szamoce
W żółtych domach czynowniki
Na donosach schnie atrament
Wazelina i sakrament… wazelina i sakrament…
Raskolnikow wziął siekierkę
I zamachnął się szeroko
I uderzył bez przymiarki
W prawomyślny łeb lichwiarki
Nie ma żartów z filozofią
Moja Ty, Pietrowna Zofio
Gdy w bezsenne białe noce
W głowie pająk się szamoce.


Back to the song page with all the versions

Main Page

Note for non-Italian users: Sorry, though the interface of this website is translated into English, most commentaries and biographies are in Italian and/or in other languages like French, German, Spanish, Russian etc.




hosted by inventati.org