| La versione "polonizzata" (o polacchizzata) di Robert Zienkiewicz.... |
TARG W SCARBOROUGH | TARG W GDAŃSKU |
| |
Jeśli targ w Scarborough odwiedzić chcesz | Jeśli jedziesz do Gdańska na targ |
Szałwia, rozmaryn, tymianek tam | Szałwia, nać, rozmaryn i kmin |
Tej co tam mieszka przypomnij mnie | Przypomnij mi tę, co mieszka tam |
Com raz prawdziwą miłość jej dał. | Kiedyś miłość wyznała mi |
| |
Koszulę z muślinu niech zacznie szyć | Każ jej mi robić z batystu strój |
Szałwia, rozmaryn, tymianek tam | Szałwia, nać, rozmaryn i kmin |
Lecz szwu ni haftu niech nie tknie nić | Żadnych igieł i żadnych szwów |
Wtedy prawdziwą miłość jej dam. | Tak swoją miłość okaże mi |
| |
Potem niech znajdzie mi morgę ziemi | Każ jej mi znaleźć sześć ziemi włók |
Szałwia, rozmaryn, tymianek tam | Szałwia, nać, rozmaryn i kmin |
Pomiędzy morską wodą a brzegiem | Między słoną wodą i brzegiem mórz |
Wtedy prawdziwą miłość jej dam. | Tak swoją miłość okaże mi |
| |
Skórzanym sierpem niech później skosi | Każ jej niech bierze skórzany sierp |
Szałwię, rozmaryn, tymianek tam | Szałwia, nać, rozmaryn i kmin |
I niech je zwiąże w bukiecie z wrzosem | I niech nim natnie wrzosów pęk |
Wtedy prawdziwą miłość jej dam. | Tak swoją miłość okaże mi |
Main Page
Note for non-Italian users: Sorry, though the interface of this website is translated into English, most commentaries and biographies are in Italian and/or in other languages like French, German, Spanish, Russian etc.